Forum S.T.A.L.K.E.R. Strona Główna S.T.A.L.K.E.R.
Tibia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dzień z życia GM

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum S.T.A.L.K.E.R. Strona Główna -> Nowości w Tibii
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Omega
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:25, 10 Sty 2008    Temat postu: Dzień z życia GM

Obecnie mamy 36 aktywnych Gamemasterów oraz 10 Customer Support’erów, którzy codziennie doglądają tibijskiej społeczności, karzą postacie, które naruszyły przepisy lub pomagają graczom w ich problemach. Jest wiele przypadków i sytuacji, w które Mistrzowie Gry muszą się mieszać. Podczas ich oddanej pracy, aby Nam pomóc, zdarzają się także śmieszne i absurdalne sytuacje. Zapytałem naszych Gamemasterów i moich kolegów o najzabawniejszą i najbardziej mrożącą krew w żyłach historię, aby przedstawić Wam ją w postaci „typowego” dnia z życia Mistrza Gry.

Jak co dzień, loguję się na moją postać w losowo wybranym świecie. Po wylądowaniu na wyspie zwanej przez Was GM Isle, a przeze mnie czule „domem”, patrzę na „Rule Violation Channel”. Proste „hi” jest pierwszą rzeczą jaką tam widzę.”Więc”, pytam się siebie, „sprawdźmy o co mu chodzi”. Nagle po moim przywitaniu ekran znika, zdaję sobie sprawę iż chciał po prostu sprawdzić co się stanie gdy tutaj napisze. Na nieszczęście, takie „zgłoszenia” zdarzają się dość często. Gdy widzę, że nikt więcej nie potrzebuje pomocy, wybieram się na inny świat. Jeśli jest to świat Non-PvP, okno zgłoszeń zazwyczaj jest pełne. Dzisiaj tylko 3 raporty. Pierwszy z nich wywołuje u mnie uśmiech: „Ktoś w Ankrahmun ukradł mojego lootbaga! Plx zrób coś!”. Grzecznie wyjaśniam, iż kradzież rzeczy z baga nie jest nielegalne, po czym sprawdzam drugie zgłoszenie. Tym razem ktoś jest oskarżony o używanie macro programów. Teleportuję się do niego:

Me: Hello
(30 sekund później, gracz mnie ignoruje) Me:Please, answer
Botter: exura
(1 minutę później, gracz nadal mnie ignoruje) Me: Answer me
(w końcu)Botter:YEYE
Botter:exura
Me:Przestań się ruszać
Botter:kk
Botter:exura
Me:Dlaczego odpowiedź zabrała Ci tak dużo czasu?
Botter:Nie chciałbyś wiedzieć L
Me:Chcę
Me:Odpowiedz
Botter:Nie zmuszaj mnie żebym kłamał
Me:Więc nie kłam
Me:Powiedz mi po prostu czemu nie odpowiedziałeś
Botter:Po prostu ukaż mnie za macro



Czy wiesz, że...
Odpowiedzi na wiele pytań znajdziesz na naszym forum, a te najczęściej zadawane wraz z odpowiedziami zebraliśmy w jednym dziale FAQ.

Dzień z życia Mistrza Gry
Dwimenor , 04.01.08 15:31
Obecnie mamy 36 aktywnych Gamemasterów oraz 10 Customer Support’erów, którzy codziennie doglądają tibijskiej społeczności, karzą postacie, które naruszyły przepisy lub pomagają graczom w ich problemach. Jest wiele przypadków i sytuacji, w które Mistrzowie Gry muszą się mieszać. Podczas ich oddanej pracy, aby Nam pomóc, zdarzają się także śmieszne i absurdalne sytuacje. Zapytałem naszych Gamemasterów i moich kolegów o najzabawniejszą i najbardziej mrożącą krew w żyłach historię, aby przedstawić Wam ją w postaci „typowego” dnia z życia Mistrza Gry.

Jak co dzień, loguję się na moją postać w losowo wybranym świecie. Po wylądowaniu na wyspie zwanej przez Was GM Isle, a przeze mnie czule „domem”, patrzę na „Rule Violation Channel”. Proste „hi” jest pierwszą rzeczą jaką tam widzę.”Więc”, pytam się siebie, „sprawdźmy o co mu chodzi”. Nagle po moim przywitaniu ekran znika, zdaję sobie sprawę iż chciał po prostu sprawdzić co się stanie gdy tutaj napisze. Na nieszczęście, takie „zgłoszenia” zdarzają się dość często. Gdy widzę, że nikt więcej nie potrzebuje pomocy, wybieram się na inny świat. Jeśli jest to świat Non-PvP, okno zgłoszeń zazwyczaj jest pełne. Dzisiaj tylko 3 raporty. Pierwszy z nich wywołuje u mnie uśmiech: „Ktoś w Ankrahmun ukradł mojego lootbaga! Plx zrób coś!”. Grzecznie wyjaśniam, iż kradzież rzeczy z baga nie jest nielegalne, po czym sprawdzam drugie zgłoszenie. Tym razem ktoś jest oskarżony o używanie macro programów. Teleportuję się do niego:

Me: Hello
(30 sekund później, gracz mnie ignoruje) Me:Please, answer
Botter: exura
(1 minutę później, gracz nadal mnie ignoruje) Me: Answer me
(w końcu)Botter:YEYE
Botter:exura
Me:Przestań się ruszać
Botter:kk
Botter:exura
Me:Dlaczego odpowiedź zabrała Ci tak dużo czasu?
Botter:Nie chciałbyś wiedzieć L
Me:Chcę
Me:Odpowiedz
Botter:Nie zmuszaj mnie żebym kłamał
Me:Więc nie kłam
Me:Powiedz mi po prostu czemu nie odpowiedziałeś
Botter:Po prostu ukaż mnie za macro




Muszę przyznać, że prawie go żałowałem, gdy musiałem go ukarać. Nie zdaża się zbyt często, aby gracz wziął na siebie tak otwarcie odpowiedzialność za popełnione czyny. Dalej ktoś zgłosił lurowanie dwarf guardów, teleportuję się na miejsce. Po moim przybyciu, zastanawiam się gdzie może być sprawca całego zamieszania, kiedy zdaję sobie sprawę, że znajduję się na rope spocie w małej jaskinii, a obok mnie biegają 2 dwarf guardy. Nagle zostaję wyropowany i stoję twarzą w twarz z lurerem. Niedaleko widzę martwe ciało i dwarf guarda, pierwsza ofiara jego karygodnego czynu. Zdaje mi się, że jest trochę zszokowany widząc niebieską pelerynę. Po 10 sekundach zaczyna uciekać krzycząc: „Nie jestem lurerem!”. Oczywiście, zostaje on odpowiednio ukarany za lurowanie potworów na świecie Non-PvP.

Na następnym świecie, 2 graczy oskarżono o używanie multiklienta. Teleportuję się, aby zbadać sytuację. Obaj gracze chodzą i rozmawiają, jednakże, na zmianę. Tak więc zagaduję do jednego z nich:

Me:Jak to jest, że gdy jeden z Was się rusza to drugi stoi, a gdy jeden z Was mówi drugi milczy?
MCer:huh?
Me:Grasz tymi postaciami naraz, prawda?
MCer:OMG! Jak możesz mnie o to oskarżać!?
Me:Dobrze, więc jeśli gracie osobno, ruszcie się i odpowiedzcie w tym samym czasie.
MCer:Nie mogę, drugi komputer jest za daleko…
Me:W takim razie ciesz się wakacjami.
MCer: Ahhh, cholera

To były jego ostatnie słowa zanim został zbanowany. W międzyczasie, widziałem kogoś kto spamował na Game-Chacie słowami: „wand of dragonbreath wand of dragonbreathwand of dragonbreath wand of dragonbreathwand of dragonbreath wand of dragonbreathwand of dragonbreath wand of dragonbreathwand of dragonbreath wand of dragonbreathwand of dragonbreath wand of dragonbreathwand of d". Po załatwieniu tej sprawy udałem się w dalszą podróż.

Tutaj dostałem zgłoszenie o aktywnym boterze. Kiedy się do niego dostałem, wciąż tam był. Podczas dochodzenia sprawca zamieszania rozpoczął krótką i miłą rozmowę ze mną. W końcu został zbanowany. Jednakże przed wykonaniem wyroku, zadał mi ostatnie pytanie: „Ile czasu minie zanim mój Criminal Record wygaśnie?”. Odpowiedziałem mu, po czym dowiedziałem się, iż delikwent zamierza zostać tutorem, dlatego potrzebował tej informacji. Niestety, do tej pory „zaliczył” już 4 wpisy do Criminal Recordu. Po tym jak mu o tym powiedziałem, oświadczył że to nie on łamał regulamin tylko kolega, od którego ma konto... „Więc,” oznajmiłem, „Obawiam się, że będzie to już 5 wpis”. Chciałbym widzieć jego minę kiedy nagle dookoła niego pojawiły się zielone gwiazdki oznaczające wyrzucenie z gry. Jako, że jego konto zostało usunięte, obawiam się, że nie zobaczymy go w roli tutora.
Podczas bycia w jaskini rotów na Fibuli, postanowiłem porozglądać się dookoła, ponieważ jest to jedno z ulubionych miejsc boterów. W końcu spotkałem osobnika, który zachowywał się podejrzanie. Normalnie, gracze są podekscytowani widząc Gamemastera i starają się zrobić z nim zdjęcie. Ale nie on! Badając sprawę, upewniłem się, iż gra nielegalnie. Jak tylko go zbanowałem na horyzoncie pojawił się następny. Tak jak poprzednio bez reakcji, a więc musiałem postąpić podobnie. Podzielił ten sam los co jego dwaj poprzednicy. Gdy już miałem wychodzić z jaskini, napotkałem kogoś kto nie używał bota. Niemniej jednak, okazało się, że koleś chyba nigdy wcześniej nie widział GM-a:

Gracz: Hi!
GM: Hiho =)
Gracz: Super outfit!
Gracz: Czy jest jakiś quest na ten addon?
GM: Mam nadzieję, że nie!

Na następnym świecie, ktoś został oskarżony o teleportowanie. Zdecydowałem się na odwiedzenie gracza, aby sprawdzić czy nadal chce tego czego chciał. Momentalnie zebrała się większa grupka ludzi, aby poobserwować scenę. Po ponownym zapytaniu przez niego o teleport, grzecznie spytałem „Czy chcesz się teleportować?”, jego odpowiedź brzmiała „Tak”. Spytałem więc ponownie „Czy jesteś tego pewien?”. Troszkę zniecierpliwiony powtórzył „Tak! Pośpiesz się!”. Odpowiedziałem „A więc, dobrze, wrócisz za 7 dni”, po czym ukarałem go za wykorzystywanie błędów w grze.



Robiło się już późno, kiedy ujrzałem kogoś kto namawiał innych do wstąpienia do jego gildii, po czym wysyłał hakerskie linki. Przeważnie jednak gracze są na tyle inteligentni, aby nie zapraszać Gamemasterów, w tym celu przelogowałem się na zwykłą postać.

GM (na zwykłej postaci): Plx man, chcę dołączyć do Twojej gildii.
Haker: W porządku, już Cię zaprosiłem.
GM (na zwykłej postaci): Super! Dzięki!
GM (na zwykłej postaci): Możesz również dołączyć do mojej gildii.
GM (na zwykłej postaci): Nazywa się „Gildia zbanowanych graczy"
Haker: Ok
Haker: strona?

Jeśli nie ma więcej zgłoszeń o wykroczeniach, wychodzę i sprawdzam zażalenia. Gracze, którzy zostali ukarani i utrzymują, że stało się to niesprawiedliwie mogą zgłosić swoje „żale” za pomocą odpowiedniej opcji w swoim koncie. Pierwszy delikwent to ukarany wcześniej spamer. Jego tłumaczenie jest dość krótkie i dziwne: „Zapomniałem dodać słowa „sell”, przepraszam”. Wskazałem mu odpowiedni punkt w regulaminie (Tibia Rules 2b) po czym zacząłem sprawdzać dalej.

Następne zgłoszenie jest w dużym stopniu przepełnione wulgaryzmami, dlatego nie przytoczę go tutaj. Takie zgłoszenia są na porządku dziennym, więc nie denerwuję się tylko spokojnie wydłużam okres bana. Następne jest podobne: „Nie używałem macro, po prostu powiedziałem małemu bratu, aby pograł chwilę zanim ja się wykąpię i żeby do nikogo się nie odzywał.” To jest wprost niesamowite jak wiele małych braci i sióstr gra podczas kiedy my bierzemy prysznic. Czasem zastanawiam się jak długo można się kąpać skoro zgłoszenie jest aktywne od 2 godzin. Pomijając ten fakt dzielenie konta pomiędzy bratem czy siostrą jest nielegalne. Podobnie jest w następnym „żalu” gdzie znowu oskarżany jest mały, biedny, braciszek: „Dałem pograć trochę mojemu młodszemu bratu…on naprawdę nie rozumie kto to jest GM…powiedziałem mu, żeby z nikim nie rozmawiał, bo mnie zabije. Ale nie musisz się już martwić, ukarałem go odpowiednio. Nie będzie już mógł więcej ze mną spać, gdy przyśnią mu się koszmary, może teraz się czegoś nauczy…”

Wreszcie znalazłem zgłoszenie, w którym ktoś się cieszy z otrzymanej kary: „Naprawdę myślę, że to był dobry pomysł. Teraz kiedy nie będę mógł grać przez 30 dni, wreszcie będę mógł zająć się moim domowym zadaniem!” Zawsze się cieszę kiedy mogę pomóc. Dalej ktoś proponuje mi 50 funtów, jeśli usunę jego bana. Chyba nie muszę mówić, że przekupstwo jest zupełnie bezcelowe.

Zanim zakończymy ten „typowy” dzień z życia Gamemastera, chciałbym się z Wami czymś podzielić. Niektórzy gracze są naprawdę bardzo kreatywni wymyślając kolejne tłumaczenia swoich wykroczeń. To jest 10 najbardziej pomysłowych usprawiedliwień, które udało mi się zebrać (żadne z nich, niestety, nie wpłynęło na zmianę decyzji):

1. Zbanowany za: Handel kontem.
Wytłumaczenie: Nigdy nie handlowałem kontem – to było dla mnie zupełną niespodzianką. Ostatnio kupłem nowe auto i chciałem powiedzieć koledze, że jestem szczęśliwym "Nowym Posiadaczem" lśniącego Subaru 2500. Przepraszam jeśli to zostało odczytane jako handel kontem, ale ja naprawdę nigdy tego nie zrobiłem. Jestem lojalnym, szczęśliwym graczem. Jeśli chcesz zdjęcie mojego nowego auta, mogę je przesłać, aby udowodnić, że nie kłamię. Proszę pozwól mi znowu grać! Dzięki!

2. Zbanowany za: Wulgaryzmy.
Wytłumaczenie: To nie byłem ja!!! Moja mama była zła, że za dużo gram w Tibie i chciała, żeby mnie zbanowali, żebym mógł posprzątać pokój. Dlatego więc użyła brzydkich słów na Trade Channel.

3. Zbanowany za: Negatywne nastawienie.
Wytłumaczenie: Guido en Amera powiedział, że da mi coś jeśli wyświadczę mu przysługę. Chciał, abym napisał coś na Game Chacie, ponieważ on nie mógł z powodu 1 lvlu. Więc jeśli ktoś ma zostać ukarany to na pewno on, za oszukiwanie innych graczy skoro wie jakie będą tego konsekwencje.

4. Zbanowany za: SPRZEDAM PACC 60k (NAJPIERW 20K JA KUPUJE PACC POTEM JESZCZE 40K) msg me
Wytłumaczenie: Chciałem powiedzieć backpack!!

5. Zbanowany za: Sprzedawanie PACC.
Wytłumaczenie: Źle mnie zrozumiałeś. Po czesku „selling premium” oznacza „jak leci wszystkim?”.

6. Zbanowany za: Sprzedawanie kont PACC.
Wytłumaczenie: Nie chciałem sprzedać PACC za prawdziwe pieniędze, chciałem aby ludzie kupili je za tibijskie, więc mogłem ich oszukać, dlatego ban jest nieuzasadniony.

7. Zbanowany za: Botowanie.
Wytłumaczenie: Musisz wiedzieć, że jestem newbie. Kiedy oglądałem TV i wciskałem F1, F2 (jedzenie, czary) nie wiedziałem co się dzieje na ekranie gdyż za któtko patrzyłem na ekran komputera, jednak widziałem kogoś niebieskiego wyglądającego jak „Hero”, pomyślałem sobie "huh ktoś przywołał Hero, fajnie" to wszystko... życie newbie!

8. Zbanowany za: Botowanie.
Wytłumaczenie: Rozwaliłem klawiaturę na kawałeczki, ponieważ nie dostałem tego czego chciałem pod choinkę... Jednak moja myszka działała więc expiłem za jej pomocą, ponadto gdy waliłem w klawiaturę zepsułem przycisk “utevo lux”, przez co sam się wciskał. =/

9. Zbanowany za: Botowanie.
Wytłumaczenie: Moja klawiatura została zniszczona...tylko hotkeye działały, moja mama już pobiegła do sklepu po nową.

10. Zbanowany za: Botowanie.
Wytłumaczenie: Nie botowałem, po prostu grałem z wyłączonym monitorem. Nie mogę expić w nocy z włączonym monitorem, ponieważ światło jest za jasne i mógłbyś obudzić rodziców.

Praca Gamemastera nie jest zawsze prosta. Niestety ciągle to samo, zdobywamy nowe doświadczenie poprzez różnego rodzaju sytuacje, czasami nawet i śmieszne. Chciałbym podziękować wszystkim Gamemasterom za podzielenie się z nami swoimi ciekawymi przeżyciami, a także Wam za ciężką i wspaniałą pracę jaką wkładacie w Naszą społeczność każdego dnia. Tibia bez Was nie była by taka sama.

.: MADE BY Omega :.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qrcze
2 level



Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: to wiesz

PostWysłany: Czw 18:43, 10 Sty 2008    Temat postu:

Przypadkiem mnie wciągnęło i przeczytałem z połowe Razz fajne nawet niektóre sytułacje Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mac
Grafik
Grafik



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 7:55, 11 Sty 2008    Temat postu:

Super rysowników ma CipSoft Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qrcze
2 level



Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: to wiesz

PostWysłany: Wto 19:22, 22 Sty 2008    Temat postu:

Mac napisał:
Super rysowników ma CipSoft Smile

kwestia wprawy Razz to tak ja czasem (no dobra dla niektórych Razz ) ładnie ognie robie :]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum S.T.A.L.K.E.R. Strona Główna -> Nowości w Tibii Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin